We Were Exploding Anyway - taki tytuł nosił będzie czwarty album studyjny jednej z legend post-rocka, 65daysofstatic. Na krążek składa się dziewięć utworów, z których dwa nie będą czysto instrumentalne - zapowiadają muzycy z Sheffield. Słowa do utworu Come to Me zaśpiewał niejaki R. Smith, którego imienia muzycy najwidoczniej nie zdradzili celowo. Wywołali tym samym burzę domysłów i spekulacji odnośnie tożsamości tajemniczego wokalisty (najprawdopodobniej chodzi o Roberta Smitha z The Cure).
W tajemnicy trzymana jest również data premiery We Were Exploding Anyway. "Album ukaże się w bliżej nieokreślonym czasie - wiosną - gdzieś między pierwszymi krokusami, a ostatnim razem, kiedy będziecie używać ogrzewania" - piszą na swojej stronie muzycy. Pozostaje nadzieja, że krokusy w Wielkiej Brytanii pojawią się w tym roku wyjątkowo wcześnie.
65daysofstatic - We Were Exploding Anyway
1. Mountainhead
2. Crash Tactics
3. Dance Dance Dance
4. Piano Fights
5. Weak4
6. Come to Me
7. Go Complex
8. Debutante
9. Tiger girl
Źródło: 65daysofstatic.com
very nice. very good. i jeszcze trzeba dodać plotki o ich koncercie na jesieni w Polsce! cud miód. btw gratuluję bardzo udanego bloga. dużym plusem jest to, że często jest aktualizowany
OdpowiedzUsuń